poniedziałek, 28 sierpnia 2017

Rozdział XIX


Przepraszam, że wczoraj nie było rozdziału, ale w ogóle nie miałam weny.
Niestety, ale nie wiem, czy będę w stanie wstawić ten specjalny rozdział 31, bo 1 września mam wesele i nie wiem czy się wyrobię, nie jestem też pewna tego czy rozdziały będą się teraz pokazywać bo będą u mnie goście, którzy przyjeżdżają na ten ślub. Ale w każdym razie postaram się dotrzymać obietnic.


Gdy się obudziłam z całej siły przytulałam się  do Shu. Z szafki nocnej wzięłam telefon aby sprawdzić godzinę, była 15:32. Miałam już odłożyć telefon gdy przyszło powiadomienie. Szybko otworzyłam nową wiadomość, która przyszła z nieznanego numeru.

Od: Nieznany
Do: Ja
15:32
Wyjdź na dwór i przyjdź do różanego ogrodu.

Nie byłam pewna od kogo otrzymałam tą wiadomość, ale postanowiłam to sprawdzić. Delikatnie odłożyłam rękę Shu i wstałam. Założyłam na siebie bluzę i ruszyłam w kierunku ogrodu. 
Zastałam tam osobę której najmniej się spodziewałam, owa osoba odwróciła się i uśmiechnęła się smutnie do mnie. 
-Myślałem, że nie przyjdziesz.-Powiedział Shiki. 
-Przestań się tak na mnie gapić i powiedz czego chcesz? 
-Strasznie się zmieniłaś. Zawsze byłaś taka urocza, a teraz stałaś się potworem. 
-Mówisz to jakbyś był o wiele starszy ode mnie, a tak na prawdę jesteś starszy tylko kilka miesięcy. Po za tym ciekawe przez kogo się taka stałam. Masz zamiar przyprowadzić tu resztę?- Na moje słowa chłopak głośno westchną i odwrócił się do mnie plecami. 
-Nie, z resztą nawet jakbym to zrobił to by cię nie poznali. 
-To niby jakim cudem ty mnie poznałeś?! 
-Gdyby nie twoje znamię na szyi to bym cię nie poznał. Wystarczy, że zakryjesz je jakimś kremem, czy co tam używasz. 
-Czemu to robisz? 
Shiki ponownie się do mnie obrócił i uśmiechnął się. 
-Bo znudziło mi się dokuczanie ci.- Na swoje słowa zaczął się śmiać jak na psychopatę przystało. 
- A tak w ogóle wiesz ile się nasłuchaliśmy o twoich wyczynach. Nikt nie mógł uwierzyć, że byłaś zdolna zrobić takie rzeczy. 
-Może kiedyś bym czegoś takiego nie robiła, ale tak jak powiedziałeś zmieniłam się w potwora. Ale teraz staram się to naprawić i znowu być taka jak kiedyś. Już od kilku lat udawało mi się, ale wczoraj znowu zrobiłam coś okropnego.- Starałam się powstrzymać łzy, ale tak jak za dawnych lat mi to nie wyszło i się rozbeczałam. 
Shiki zaśmiał się, podszedł do mnie i mnie przytulił. 
-Już przestań beczeć. 
-Wczoraj wielka nienawiść a dzisiaj już się przytulasz.-Powiedział wściekły Shu. 
Blondyn szedł z resztą rodzeństwa. Yui szybko podbiegła do mnie. 
-Widziałam jak wczoraj miałaś pełno ran na ciele, co ci się stało? 
-Nic Yui, ale dziękuję, że się martwiłaś. W końcu jesteś jedyną osobą która się o mnie martwią.- Shu spojrzał na mnie oburzony, szybko posłałam mu przepraszające spojrzenie. 
-Oj przestań robić dramy.- Powiedział poirytowany Shiki. 
-Co wy tu robicie?- Zapytałam Sakamakich. 
-Ja przyszedłem cię szukać bo nie długo szkoła i trzeba się przyszykować.- Odpowiedział blondyn. 
-My tylko poszliśmy za Shu.
 Najstarszy tylko przewrócił oczami i kazał mi pójść z nim, wspólnie wróciliśmy do pokoju. 
-Czyli co, już zakopałaś topór wojenny z Shikim? 
-Czy ja wiem, może mogę z nim teraz normalnie rozmawiać, ale nigdy nie wybaczę im tego co mi zrobili. 
-Długo się z nim znasz, i co rozumiesz przez im? 
-Proszę nie rozmawiajmy o tym. 
-No dobra, idź się przebrać bo za chwilę wyjeżdżamy. 
-Okej. 
Poszłam się ogarnąć i wszyscy pojechaliśmy do szkoły.

10 komentarzy:

  1. Szczerze? Nie wiem jak to skomentować... Co też takiego zrobiła Mira?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę trzeba będzie poczekać na odpowiedź :D

      Usuń
  2. Jak pierwszy tydzień szkoły? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A bardzo fajnie, mam bardzo miłe osoby w klasie i ogólnie spoko nauczyciele. A jak tobie minął ten tydzień? ^^ W ogóle rozdział pojawi się w niedzielę (*˘︶˘*)

      Usuń
    2. Mi też :) paru nauczycieli się u mnie pozmieniało i tęsknię za wcześniejszą panią od historii :(

      Nie mogę się doczekać już niedzieli ^^

      Usuń
  3. Z ciekawości kiedy można się tak mniej więcej spodziewać nowego rozdziału? (・ω<)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepraszam za tak długą nie obecność, ale przez szkołę nie miałam czasu rozdział powinien pojawić się w następną niedzielę ^ω^

      Usuń
  4. trafiłam tu, bo chciałam zareklamować swojego bloga -nie żałuję, supi jest blog :3
    a tu link do mojego: https://toth3end.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że spodobało ci się moje opowiadanie *^*
      Na pewno zajrzę na twojego bloga ^^

      Usuń